Polonika powracają nad Wisłę, ale wywieźć je niełatwo
Rynek sztuki | We wrześniu na aukcję trafi przywieziona z Włoch kolekcja obrazów dwudziestu współczesnych polskich artystów.
jAnusz miliszkiewicz
W Szwecji rynek sztuki załamał się bardziej niż u nas po kryzysie finansowym 2008 roku. We Francji szuka się sposobów na zwiększenie wysokiego tempa rozwoju. A jaka jest kondycja i przyszłość polskiego rynku sztuki? Niestety, nie znajdziemy wyczerpującej odpowiedzi na to kluczowe pytanie, bo nikt systematycznie nie bada tego rynku. O problemach można się dowiedzieć w bezpośrednich rozmowach z antykwariuszami.
Liberalizacja przepisów
Kołem ratunkowym dla krajowego rynku miała być liberalizacja zasad wywozu dzieł sztuki. Uproszczenie legalnego wywozu miało zwiększyć obroty, bo sztukę i antyki mieli kupować u nas obcokrajowcy.
Antykwariusze przez lata walczyli o liberalizację warunków wywozu. W 2010 roku znowelizowano ustawę o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Wprowadzono progi finansowe. Dzieła sztuki lub antyki do określonej w ustawie ceny można legalnie wywozić na podstawie rachunku zakupu. Na przykład określone w ustawie obrazy mogą mieć wartość do 40 tys. zł.
Jak mówi Zuzanna Migo-Rożek, prezes Stowarzyszenia Antykwariuszy Polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta