Zrzutka na Turniej Czterech Skoczni
marketing sportowy | Wartość sponsoringu w Polsce to 700–750 mln zł. Tyle wynosi koszt jednego kontraktu za granicą.
Elżbieta Glapiak
Adam Małysz nie pojechał na swoje pierwsze zawody pucharowe do Lillehammer, bo związek nie miał pieniędzy, aby mu kupić strój. By mógł wziąć udział w Turnieju Czterech Skoczni, znajomi i sportowcy z Wisły zrobili dla niego zrzutkę. Pierwsza firma, która zdecydowała się na sponsorowanie naszego skoczka, pochodziła z Austrii, dopiero potem zainteresowały się nim polskie przedsiębiorstwa – producenci zupek, czekolady itp.
Sponsor płaci za sympatię
Jedną z pierwszych firm, która zainteresowała się sportem i zaczęła go wykorzystywać w swej strategii, jest PKN Orlen. – Pasja, zaangażowanie, dążenie do celu to coś, co charakteryzuje sportowców i jest też bliskie naszej filozofii – tłumaczył podczas panelu „Marketing sportowy coraz skuteczniejszy" odbywającym się na Forum Ekonomicznym w Krynicy Leszek Kurnicki, dyrektor wykonawczy ds. marketingu i komunikacji korporacyjnej PKN Orlen. – Chcemy, aby nasze marki były bardziej przyjazne i aby ludzie chcieli je kupować. To, że wspieramy sportowców, budzi sympatię ludzi, tworzy zaufanie klienta, który chętniej w takiej sytuacji sięga po nasze produkty. Kurnicki zaznaczył jednak, że jego firma nie jest nastawiona wyłącznie na to, by wspierać tych, którzy zdobywają medale. Organizuje również imprezy masowe, w tym dla dzieci, wspiera Polski Związek Lekkiej Atletyki....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta