Nicolas Sarkozy. Reaktywacja
Były prezydent znów na czele umiarkowanej prawicy. Ale odzyskać Pałac Elizejski będzie mu bardzo trudno.
Sarkozy liczył na więcej. W trakcie sobotniego kongresu Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP) 64,5 proc. spośród 155 tys. działaczy partyjnych biorących udział w głosowaniu poparło jego kandydaturę.
– To nowy start. Nadszedł czas działania – ogłosił polityk, który dwa i pół roku temu wycofał się z życia publicznego po porażce w wyborach prezydenckich z socjalistą Francois Hollande'em.
Ale takie deklaracje nie za bardzo przekonują francuskie media. Dokładnie dziesięć lat temu Sarkozy także zdobył przywództwo UMP, co w 2007 r. okazało się dla niego trampoliną do prezydentury (tym razem Francuzi będą wybierali głowę państwa w 2017 r.).
Tyle że wówczas dosłownie zmiażdżył konkurentów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta