Mikołaj powinien pomóc
Potknięcie Justyny Kowalczyk w sprincie i czwarte miejsce w biegu na 10 km stylem klasycznym. Ale jest nadzieja na lepsze jutro.
W biegach kobiet na razie zmian nie widać. W sprincie najlepsza była Marit Bjoergen, w biegu na 10 km stylem klasycznym Therese Johaug, w pierwszej dziesiątce klasyfikacji pucharowej połowa to Norweżki. Walczą z nimi, po dawnemu, Justyna Kowalczyk i Charlotte Kalla, tylko niekiedy włączają się inne rywalki.
Polska mistrzyni, wbrew pozorom, lepiej wypadła w sprincie. Eliminacje potraktowała swobodnie, ćwierćfinał też, awansowała bez kłopotów – po firmowym ataku na ostatnim podbiegu.
W półfinale w chwili decydującego szturmu, gdy była już przed Bjoergen, przydarzyło się potknięcie, którego powodem był śnieg przyklejony do środka narty – trochę pech, może trochę zawiodło smarowanie, które w sobotę sprawiało problemy wielu ekipom.
W niedzielnym biegu na 10 km techniką klasyczną Polka biegła na równi z Bjoergen i Kallą mniej więcej do 5–6...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta