Do miasta na dwa noclegi
Coraz więcej osób wybiera Poznań na miejsce weekendowego wypadu.
Piotr Górski
Utarło się przekonanie, że stolica Wielkopolski nie jest atrakcyjna dla turystów. W porównaniu z Krakowem za mało ma zabytków, w zestawieniu z Warszawą brakuje jej splendoru. Żadne jednak inne tej wielkości miasto w Polsce nie ma czterech sporych jezior w swych granicach, nie gromadzi też 5 tys. rowerzystów na jednej tylko imprezie.
Jak podaje Wojciech Mania z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (PLOT), w grodzie nad Wartą na przyjezdnych czeka 70 hoteli (obiektów kategoryzowanych), które oferują około 7,2 tys. łóżek. Dla turystyki weekendowej (tzw. city break) coraz większe znaczenie ma tańszy segment usług noclegowych. Ofertę tę tworzą przede wszystkim hostele. Obecnie w Poznaniu funkcjonuje ok. 40 tego typu obiektów, które oferują blisko 1,6 tys. miejsc.
Dla porównania w pierwszej połowie 2012 r. w Poznaniu działało około 25 hosteli, natomiast w 2008 r. nie było ich wcale. W 2014 r. średnie obłożenie hoteli w weekendy wynosiło ok. 40 proc. a w 2008 r. 30 proc., choć działało ich wtedy znacznie mniej. Liczby te, zdaniem Wojciecha Mani, pokazują, jak przemyślane działania marketingowe przynoszą w turystyce spektakularne efekty.
Poznań pełen,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta