Problemy z liczeniem utrudniają decyzję
Brakuje przepisów określających, jak liczyć głosy na walnym zgromadzeniu. Może to grozić paraliżem decyzyjnym.
W dużych spółdzielniach mieszkaniowych wielu problemów przysparza podejmowanie uchwał.
Dwie ustawy spółdzielcze przewidują bowiem dwa różne systemy głosowania na walnym zgromadzeniu podzielonym na części. W efekcie nie do końca wiadomo, który stosować jako pierwszy.
Która zasada
Chodzi o to, że statuty spółdzielni liczących powyżej 500 członków, a takie dominują w dużych miastach, przewidują z zasady głosowania z art. 35 § 4 prawa spółdzielczego. Zgodnie z nim, przy obliczaniu głosów wymaganych dla podjęcia uchwały uwzględnia się tylko głosy oddane za i przeciw. Głosów „wstrzymujących się" w ogóle nie bierze się pod uwagę.
Tymczasem inaczej kwestie te reguluje inna ustawa, mianowicie: o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta