Paliwo z wody i powietrza
Machina wychwytująca dwutlenek węgla z atmosfery ma wytwarzać ekologiczny olej napędowy.
Projektantem urządzenia jest naukowiec z Uniwersytetu Harvarda, profesor David Keith. Maszyneria, którą jego firma Carbon Engineering postawiła w kanadyjskim miasteczku Squamish, przepuszcza powietrze przez płyn zawierający wodorotlenek potasu. Związek ten wchodzi w reakcję z dwutlenkiem węgla. Potem dodaje się gaszone wapno, podgrzewa do 900 stopni i już mamy czysty dwutlenek węgla. Technologia jest dość prosta i, jak przyznaje David Keith, nienowa.
Dystrybutory zostają
Profesor planuje z dwutlenku węgla wytwarzać syntetyczny olej napędowy. Takie paliwo podczas spalania będzie wprawdzie uwalniać znów dwutlenek węgla, ale ponieważ wychwycono go wcześniej z atmosfery, bilans ekologiczny powinien wyjść na zero.
Jest tylko jeden problem. Żeby wytworzyć paliwo z dwutlenku węgla, potrzebny jest wodór. David Keith planuje więc uzupełnić swoją maszynerię o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta