Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trafiony rosyjską rakietą

14 października 2015 | Świat | Andrzej Łomanowski
Separatyści w pobliżu szczątków Boeinga – lipiec 2014 r.
źródło: PAP/EPA
Separatyści w pobliżu szczątków Boeinga – lipiec 2014 r.

Rada ds. Bezpieczeństwa przedstawiła niecierpliwie wyczekiwany raport o katastrofie samolotu 
nad wschodnią Ukrainą.

Instytucja zajmująca się badaniem wszelkich wypadków komunikacyjnych i naturalnych katastrof stwierdziła bez cienia wątpliwości, że pasażerski boeing należący do malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony 17 lipca 2014 r. przez rosyjską rakietę przeciwlotniczą Buk. Jej ładunek eksplodował z lewej strony samolotu, nad kabiną pilotów.

Siła wybuchu doprowadziła do oderwania kokpitu i części salonu pasażerów business class od reszty samolotu i ich natychmiastowy upadek. Reszta maszyny pozbawiona przedniej części leciała jeszcze około 8,5 kilometra na wschód, gubiąc ogon i części skrzydła, po czym runęła w dół.

Przed przedstawieniem raportu urzędnicy Rady ds. Bezpieczeństwa (OVV) spotkali się z rodzinami ofiar. Próbowali przekonać zebranych, że ich krewni zginęli bardzo szybko i nie cierpieli. „Nawet jeśli (eksperci – red.) oceniają, że stracili przytomność po 9 sekundach, to i tak to jest bardzo długo" – powiedziała BBC Claudia Villaca-Vanetta, której mąż zginął nad Ukrainą. Od razu zginęli jedynie piloci, zabici odłamkami pocisku.

Rada oszacowała na podstawie śladów odłamków na dostępnych fragmentach kadłuba, że rakietę wystrzelono z terenu o powierzchni 320 kilometrów kwadratowych w pobliżu miejscowości Snieżnoje.

Wskazane przez Holendrów terytorium w lipcu 2014 roku było pod całkowitą kontrolą rosyjskich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10269

Wydanie: 10269

Spis treści
Zamów abonament