Wspólnotowe przywództwo
Bardzo często świat społeczny postrzegamy przez pryzmat liderów. Organizacje pozarządowe, akcje społeczne czy działania polityczne są silnie spersonalizowane, złączone z konkretnymi nazwiskami.
Wiemy, że sposoby kierowania nie biorą się znikąd, lecz zależą od kultury społecznej, która w Polsce jest przede wszystkim indywidualistyczna. Perspektywę tę przyjęły także nasze instytucje, dlatego możemy mówić wręcz o zjawisku instytucjonalnego indywidualizmu.
Tymczasem w cieniu dominującego nurtu narasta społeczne marzenie o przyjaznej wspólnocie, w której mówimy sobie „dzień dobry", odczuwamy solidarność w codziennym życiu, czujemy się bezpiecznie i możemy liczyć na wsparcie sąsiada. Nie chodzi tutaj o wspólnotę opresyjną, opartą na silnych hierarchicznych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta