Służby zaprzeczyły, prokurator zaufał
Śledczy nie rozpoczęli dochodzenia ws. specgrupy podsłuchowej w policji, bo zadowolili się odpowiedzią, że jej nie było.
Rok temu Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła czynności sprawdzające, które miały wyjaśnić, czy funkcjonariusze policji i Służby Kontrwywiadu Wojskowego inwigilowali byłych oraz obecnych szefów służb w sprawie tzw. afery taśmowej. Śledztwa jednak nie podjęła. Prokurator odmówił jego wszczęcia, bo służby nie przyznały się do prowadzenia nielegalnych czynności.
– Nie mieliśmy prawa nie wierzyć informacjom ze służb – tłumaczy prok. Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury. – Teraz, na podstawie wyniku audytu w Komendzie Głównej Policji, po który już się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta