Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czynsz zastąpi ratę

18 stycznia 2016 | Nieruchomości | Grażyna Błaszczak
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Czy coraz droższe i coraz trudniej dostępne kredyty hipoteczne, w połączeniu z historiami frankowiczów,
którzy wpadli w tarapaty finansowe, spowodują, że zyska rynek najmu mieszkań, który ma coraz lepszą ofertę?

Przypomnijmy: od 2016 r. znacznie trudniejszy jest dostęp do kredytów z 10-procentowym wkładem własnym. Wynika to ze zmian, jakie wymusiła na bankach Rekomendacja S wydana przez Komisję Nadzoru Finansowego. Mówi ona o tym, że standardowo banki powinny wymagać 15 proc. wkładu własnego.

– Pozwala, co prawda, na dalsze udzielanie kredytów na 90 proc. wartości nieruchomości, ale pod pewnymi warunkami – wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander. – Jest to możliwe na przykład, gdy bank wykupi specjalne ubezpieczenie gwarantujące, że w razie gdy klient nie spłaci długu, brakujące 5 proc. wkładu własnego zwróci kredytodawcy ubezpieczyciel. To oznacza jednak dodatkowy koszt, który nie wszystkie banki chcą ponosić.

Przepisy pozwalają również udzielać kredytów na 90 proc. wartości nieruchomości w sytuacji, gdy bank nie ma takiego ubezpieczenia. Jednak wtedy klient musi posiadać 10 proc.wkładu własnego w gotówce, a brakującą kwotę samodzielnie zabezpieczyć. – W praktyce oznacza to, że osoba wnioskująca o kredyt musi te brakujące 5 proc. fizycznie posiadać – na koncie bankowym, na IKE lub IKZE lub w postaci obligacji – ale nie musi ich wydawać na zakup mieszkania. Oczywiście niezbędna jest też zgoda na zablokowanie tych pieniędzy, aby nie można było ich wypłacić. Blokada zostanie zdjęta dopiero, gdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10346

Wydanie: 10346

Spis treści
Zamów abonament