Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pasja wciąż we mnie dojrzewa

18 stycznia 2016 | Życie Rzeszowa i Podkarpacia | Beata Drewnowska
źródło: materiały prasowe

Rozmowa | Mocną stroną polskich win jest ich oryginalność – mówi pasjonatka i propagatorka krajowego winiarstwa.

Rz: Jak zaczęła się pani przygoda z winem?

Ewa Wawro: Byłam rzecznikiem prasowym Urzędu Miasta w Jaśle i jednocześnie redaktorem naczelnym lokalnej gazety. W ramach pracy miałam relacjonować organizowane w Jaśle szkolenia winiarskie, dofinansowane przez samorząd województwa podkarpackiego. Nawet nie przypuszczałam, że wykłady tak mnie zainteresują. Okazało się, że 40-arowa działka przy naszym budowanym wtedy domu idealnie nadaje się do uprawy winorośli.

Wielu Polaków posadziłoby po prostu iglaki...

Pomyślałam: dlaczego nie? Zamiast sadzić iglaki, jak wszyscy, posadzimy winorośl. Mężowi pomysł też się spodobał. Ściągnęliśmy na konsultację Romana Myśliwca, który prowadził szkolenia i jak nikt inny znał się na tym. Podszedł do naszego pomysłu bardzo sceptycznie: dziennikarka i inżynier budownictwa? Myślał, że szybko nam się to znudzi, dlatego namówił nas, by zacząć ostrożnie. Tymczasem mamy już prawie 15 arów winnicy i dalsze plany rozwoju.

Początki były trudne?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10346

Wydanie: 10346

Spis treści
Zamów abonament