Sprawdzać nie można na niby
Jeśli zawierając umowę na okres próbny, pracodawca nie zamierza dalej zatrudniać podwładnego, ta umowa jest nieważna co do jej rodzaju. Strony łączy wtedy kontrakt na czas nieokreślony.
Zgodnie ze znowelizowanym art. 25 § 2 kodeksu pracy umowę o pracę na okres próbny nieprzekraczający trzech miesięcy zawiera się po to, aby sprawdzić kwalifikacje pracownika i możliwości jego zatrudnienia przy wykonywaniu określonego rodzaju pracy. W pierwszej kolejności rzuca się w oczy sprecyzowany cel tej umowy. Przed nowelizacją był on jedynie domniemany, choć doktryna i orzecznictwo całkiem sprawnie sobie z tym radziły.
Wadliwe warunki
Sprecyzowanie celu umowy na okres próbny wnosi do praktyki wartość dodaną. Przede wszystkim niedopuszczalne jest teraz zawieranie umów na okres próbny, jeśli pracodawca nie zamierza lub co najmniej nie ma możliwości zatrudnienia pracownika. Jeśli pracodawcy nie przyświeca cel dalszego zatrudniania pracownika, to zawarta umowa (w zakresie rodzaju) jest nieważna (art. 58 § 1 kodeksu cywilnego w zw. z art. 300 k.p.). Przy czym skutek nieważności dotyczy tylko rodzaju umowy (umowa na okres próbny). Konsekwentnie oznacza to, że strony łączy umowa o pracę na czas nieokreślony. Jak bowiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta