Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śniadanie czy obiad etatowiec musi zjeść w 15 minut

02 czerwca 2016 | Praca i ZUS | Karol Lankamer
Karol 
Lankamer, prawnik, specjalista prawa pracy
źródło: materiały prasowe
Karol 
Lankamer, prawnik, specjalista prawa pracy

Resort pracy nie zamierza wydłużyć krótkich płatnych przerw od pracy. Nie przewiduje też rozwiązań, które zapewniałyby bardziej sprawiedliwy odpoczynek w ciągu dnia dłużej pracującym na dobę.

To odpowiedź Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na interpelację poselską w sprawie rozważenia nowelizacji przepisów kodeksu pracy o przerwie od pracy wliczanej do czasu pracy.

Uwzględniając skargi i pytania pracowników, poseł Łukasz Rzepecki zaproponował radykalną zmianę tych uprawnień. Nie zostaną one jednak wprowadzone, przynajmniej na razie.

Rodzime regulacje dotyczące przerw w pracy są realizacją wymogu wynikającego z art. 4 dyrektywy 2003/88/WE z 4 listopada 2003 r. w sprawie niektórych aspektów organizacji czasu pracy. Nakłada on na państwa członkowskie obowiązek zapewnienia pracownikom, których dzień roboczy jest dłuższy niż sześć godzin, przerw na odpoczynek w wymiarze i na warunkach wynikających z układów zbiorowych, porozumień z partnerami społecznymi lub – w ich braku – z przepisów krajowych. Ustawodawca wywiązał się z tej powinności, przyznając pracownikom, których dobowy czas pracy wynosi co najmniej sześć godzin, 15-minutową przerwę wliczaną do czasu pracy. Gwarantuje to art. 134 kodeksu pracy.

To za mało

Problem w tym, że te same 15 minut muszą wystarczyć zarówno pracownikom, których dobowy czas pracy wynosi sześć godzin, jak i zatrudnionym w systemach równoważnych, pozwalających przedłużyć dobową pracę do 12, 16 lub nawet 24 godzin. W ocenie takiego pracownika ta regulacja jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10460

Wydanie: 10460

Spis treści
Zamów abonament