Konkurencja dla gigantów
Wirtualni operatorzy sieci komórkowych
urszula Zielińska
Mało kto wie, że oprócz czterech popularnych marek telefonii komórkowej (Plus, Play, Orange, T-Mobile) i należących do nich submarek (Plush, Red Bull Mobile, Nju Mobile, Heyah) w Polsce działa około 20 innych niezależnych pod względem właścicielskim dostawców usług mobilnych. To tak zwani wirtualni operatorzy sieci mobilnych (ang. Mobile Virtual Network Operator, MVNO), czyli przedsiębiorstwa nieposiadające własnej infrastruktury telekomunikacyjnej, w tym masztów, nadajników ani częstotliwości radiowych. Świadczą usługi dzięki hurtowym umowom z operatorami infrastrukturalnymi, ale jako osobne byty prawne; podpisują samodzielnie umowy z klientami. Oferta MVNO często – przynajmniej pod względem cenowym – bywa nie gorsza niż najpopularniejszych dostawców, a czasem nawet atrakcyjniejsza.
Trudny biznes
Liczba użytkowników wirtualnych operatorów nie jest znacząca (odpowiada 1–2 proc. wszystkich użytkowników telefonii mobilnej), a lista działających MVNO ciągle się zmienia; jedni wypadają z gry, inni pojawiają się na ich miejsce.
Powód jest zwykle taki sam: zbyt mało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta