Zawiniła trzecia strona, komu zadatek
Nerwowe reakcje niedoszłych kontrahentów po nieuzasadnionej wzmiance w księdze wieczystej spowodowały utratę zadatku.
Spór Andrzeja F., niedoszłego nabywcy mieszkania, z deweloperem pokazuje, że odstąpienie od umowy też niesie ryzyko. Na szczęście dla stron Sąd Najwyższy znalazł salomonowe rozwiązanie.
W kwietniu 2012 r. strony podpisały przedwstępną umowę notarialną na sprzedaż mieszkania za 800 tys. zł. Kupujący dał wówczas 260 tys. zł zadatku. W umowie wskazano, że nieruchomość jest wolna od ciężarów i roszczeń, że dział IV księgi wieczystej dla tego lokalu jest wolny od wpisów oraz że w stanie wolnym będzie kupiona 25 czerwca 2012 r. (tego dnia będzie podpisana umowa ostateczna).
Tymczasem 14 czerwca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta