Data na kopercie to za mało, by zamknąć drogę odwoławczą
Jeśli firma, która kwestionuje nakaz inspekcji sanitarnej, ma dowody, że jej odwołanie zostało nadane dzień wcześniej, to organ odwoławczy musi te wątpliwości wyjaśnić na poczcie.
W lutym 2016 r., państwowy powiatowy inspektor sanitarny nakazał spółce wyeliminować możliwość zanieczyszczenia wyrobów piekarniczych, ciastkarskich, cukierniczych przeznaczonych do sprzedaży w samoobsłudze. Chodziło o produkty eksponowane luzem na regałach i stołach w sali sprzedaży. Inspekcja dała firmie czas na usunięcie naruszeń do 20 marca 2016 r.
Ciastka luzem na stołach
Decyzja inspekcji miała związek z kontrolą sanitarną. W jej trakcie inspektorzy wykryli, że wyroby piekarnicze, ciastkarskie, cukiernicze eksponowane są luzem na regałach i stołach w sali sprzedaży. Przez to były narażone na zanieczyszczenie przez osoby kupujące z powodu braku osłon zabezpieczających. To zdaniem inspekcji stanowi naruszenie przepisów dotyczących higieny środków spożywczych. Organ ocenił, że wymienione nieprawidłowości mogą mieć pośredni wpływ na bezpieczeństwo żywności. W celu uniknięcia ryzyka utraty zdrowia konsumenta, konieczne było zatem podjęcie właściwych środków i działań.
Spółka nie zgadzała się z tymi zarzutami. W odwołaniu tłumaczyła, że rozporządzenie parlamentu europejskiego i rady, na jakie powołała się inspekcja nie określa szczegółowo, w jaki sposób ma wyglądać dystrybucja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta