Senat chce godnego miejsca
Nowa strona internetowa i czasopismo, a może też nowa siedziba – to plany izby wyższej na wyjście z cienia.
Przy wejściu na teren parlamentu od strony ul. Górnośląskiej jest zaplecze ogrodników. W przyszłości może wyrosnąć tam nowy budynek Senatu. Miałby kilka kondygnacji podziemnych i właśnie pod poziomem gruntu mieściłaby się nowa sala obrad. Nie miałaby dostępu do światła dziennego, jednak w parlamencie to nie nowość. Sala sejmowa też jest oświetlana sztucznie. Budynek łatwo można by połączyć pod ziemią z całym kompleksem.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita", to jedna z najbardziej prawdopodobnych lokalizacji dla nowej siedziby Senatu. A o tym, że izba wyższa szuka miejsca dla nowego gmachu, mówił pod koniec stycznia marszałek Stanisław Karczewski w rozmowie z portalem 300polityka.pl. – Odwiedzam parlamenty w innych krajach i widzę, że tam są lepsze warunki – wyjaśniał.
Senatorowie w gościnie
Po co Senatowi nowy budynek? Zdaniem marszałka obecnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta