Jedna Irlandia, jak NRD i RFN
Do umowy o Brexicie chcemy wprowadzić zapis o możliwości zjednoczenia Irlandii – mówi irlandzki premier.
"Rzeczpospolita": 56 proc. mieszkańców Irlandii Północnej głosowało w czerwcu ub.r. za pozostaniem w Unii. Może warto spełnić ich oczekiwania poprzez zjednoczenie zielonej wyspy, która w Unii przecież pozostanie?
Enda Kenny: Szkocja też głosowała za pozostaniem w Unii...
I teraz rozważa ponowne referendum niepodległościowe...
Irlandzka konstytucja już od lat 20. XX wieku zawiera zapis o zjednoczeniu Irlandii. Teraz mamy dodatkowo Porozumienie Wielkopiątkowe, w którym również jest formuła, która dopuszcza zjednoczenie Irlandii, ale za zgodą zarówno mieszkańców Irlandii Północnej, jak i Republiki Irlandii wyrażoną w głosowaniu. W takim przypadku Londyn zobowiązał się do respektowania wyniku głosowania. Otóż chcemy włączyć podobne rozwiązanie do porozumienia o Brexicie. Gdyby zjednoczenie nastąpiło, byłaby to perspektywa, która by zajęła wiele lat. Jednak jeśli dojdzie do zjednoczenia, powinno zostać wprowadzone w życie, tak samo jak wtedy, gdy Niemcy Zachodnie włączyły landy wschodnie, bez odrębnych negocjacji akcesyjnych z Unią.
Brexit może więc okazać się katalizatorem zjednoczenia Irlandii?
W każdym razie musi uwzględnić nasze bardzo szczególne okoliczności. Po Brexicie to tu Zjednoczone Królestwo będzie miało jedyną granicę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta