Bloki stawiają za pożyczone pieniądze
W najtrudniejszej sytuacji są młode firmy bez ugruntowanej pozycji rynkowej.
Deweloperzy mieszkaniowi, jak mówi Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, finansują swoją działalność przede wszystkim kapitałem obcym. – Pozyskują go na trzy sposoby. To kredyty bankowe, obligacje korporacyjne, emisje akcji – wskazuje. – W mniejszym lub większym stopniu wykładają kapitał własny. Są oczywiście wyjątki. BI Polska od początku działalności w Polsce inwestycje finansuje wyłącznie własnymi pieniędzmi. Nie oznacza to oczywiście, że deweloperzy budujący na kredyt nie gwarantują bezpieczeństwa.
Historia i majątek
Jarosław Jędrzyński zwraca uwagę, że coraz więcej spółek deweloperskich sporą część zysku oddaje akcjonariuszom. – Nie akumulują kapitału na rozwój i inwestycje, ale go pożyczają głównie w bankach – wyjaśnia. – Modelowym przykładem takiej polityki inwestycyjnej jest Dom Development, który 100 proc. zysku netto corocznie wypłaca akcjonariuszom, a działalność operacyjną finansuje pieniędzmi z kredytów i obligacji. Dodaje, że w ostatnich latach ulubionym miejscem pozyskiwania kapitału przez największe spółki, głównie te notowane na GPW, jest rynek obligacji korporacyjnych Catalyst.
– Jest tu praktycznie cała czołowa deweloperka–- mówi ekspert...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta