Zagrożeń i napięć nie brakuje
Premier Morawiecki zaniża prognozy wzrostu PKB. Presja ministrów, by zwiększyć wydatki, jest bowiem kolosalna – mówi były wicepremier i minister finansów.
Grzegorz W. Kołodko
Rz: Napisał pan z profesorem Koźmińskim książkę „Nowy pragmatyzm kontra nowy nacjonalizm". Skąd się bierze ten nowy nacjonalizm?
Bierze się z reakcji niektórych społeczeństw na niepowodzenia neoliberalizmu, który służył wzbogacaniu nielicznych kosztem większości i doprowadził do tego, że ludzie wpierw wychodzą z siebie, a potem na ulice. W USA wyraźnie widzieliśmy, że przez ponad 20 lat dochody zdecydowanej większości społeczeństwa nie rosły, bo całą śmietankę z rosnącej gospodarki przechwytywała bardzo wąska grupa. Nowy nacjonalizm to jest także odrzucanie tych elit. W przypadku niektórych państw europejskich to także bierze się z tego, że jest niechęć w stosunku do obcych, imigrantów napływających z innych kultur. Nowy nacjonalizm jest złą odpowiedzią na inne zło, którym był neoliberalizm.
Dojdzie do odwrotu od globalizacji?
Przez globalizację rozumiem historyczny, dłuższy niż nasze życie, spontaniczny proces liberalizacji i integracji dotychczas w dużym stopniu w odosobnieniu funkcjonujących gospodarek narodowych. W coraz większym stopniu jesteśmy uzależnieni od tego, co się dzieje czasami bardzo daleko stąd, bo jesteśmy częścią jednej gospodarki światowej. Ten proces, ze względu na powiązania ekonomiczne, usieciowienie produkcji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta