Jakość życia, inwestycje i kultura
Polityka miejska to dziś przede wszystkim działania wzmacniające tkankę społeczną.
Rz: Czy jako prezydent miasta uważa pan, że potrzebna jest polityka miejska kreowana na poziomie krajowym?
Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa: Tak, ale jest jeden warunek, to musi być mądra polityka miejska. Skupiona na interesie mieszkańców lokalnych wspólnot i tworzona przy udziale tych, którzy mają w tej sprawie najwięcej do powiedzenia, czyli samorządowców. Robienie polityki miejskiej odgórnie przez warszawskich polityków to strata czasu. Pytanie, jak definiować politykę miejską. Bo często się zdarza, że jest ona inaczej rozumiana przez samorządy, a inaczej przez rząd.
Na czym polega ta różnica?
To wynika z różnicy perspektyw. Mamy do czynienia ze sprzecznością interesów. Władza centralna, jakakolwiek by ona była, postrzega skutecznie realizowaną politykę miejską jako zagrożenie dla siebie. Mam wrażenie, że rząd boi się samorządów, boi się decentralizacji władzy. Dziś słyszę pozytywne hasła dotyczące samorządu, chociażby ze strony Platformy. Ale wtedy gdy PO miała wpływ na politykę miejską, to w tej sferze często się zdarzało, że interes...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta