Zamawiający może samodzielnie korygować własne błędy
Mechanizm kontrolowania procedury przez zamawiającego i w konsekwencji naprawianie popełnionych błędów należy rozpatrywać w kategoriach obowiązków, a nie uprawnień zamawiającego.
Zamawiający jest gospodarzem i dysponentem postępowania. W praktyce oznacza to, że czuwa nad przebiegiem procedury oraz nad prawidłowością działań wykonawców. Wzywa do złożenia wyjaśnień, do uzupełnienia, wyklucza i odrzuca. Pozostaje jednak pytanie – kto kontroluje zamawiającego?
Na pewno wykonawcy, którym ustawa Prawo zamówień publicznych (PZP) przyznała ku temu specjalne narzędzia w postaci środków ochrony prawnej. Najważniejszym z nich są odwołania. Poza odwołaniami (a w ich konsekwencji skargami do sądów), wykonawcy mogą również składać zamawiającemu informacje o niezgodnych z przepisami PZP czynnościach zamawiającego lub o zaniechaniu podjęcia czynności, które powinny być podjęte. W toku postępowania możemy się również spotkać z nieskategoryzowaną nigdzie formą kontaktu z zamawiającym, tj. z wszelkiego rodzaju powiadomieniami i notatkami, treścią których wykonawcy alarmują o naruszeniach, które zauważą.
O ile w przypadku odwołań wątpliwości wykonawców rozstrzyga Krajowa Izba Odwoławcza, a w przypadku skarg, właściwy sąd okręgowy, o tyle w pozostałych kwestiach wszystko zależy od decyzji zamawiającego. Nie zapominajmy, że w większości sytuacji może on samodzielnie (bez wyroku KIO) wycofać się z podjętej decyzji i naprawić swoje błędy i nieprawidłowości procedury.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta