Papież z sułtanem
Watykan | Uznanie przez USA Jerozolimy za stolicę Izraela pchnęło Franciszka i Erdogana do obrony status quo.
To jest sojusz zupełnie niespodziewany. W poniedziałek papież po raz pierwszy od 59 lat przyjmował w Watykanie prezydenta Turcji. W dodatku był to prezydent, który forsuje zupełnie przeciwne wartości do tych, które są bliskie Franciszkowi: buduje coraz bardziej autorytarne państwo islamskie i poszerza jego strefę wpływów, interweniując zbrojnie w północnej Syrii i zgromadził wielką władzę w Turcji, przez co bywa nazywany „sułtanem". Ale i Recep Tayyip Erdogan do tej pory nie mógł zaakceptować, że papież uznał za ludobójstwo masakrę półtora miliona Ormian przez Turków w 1915 r.: z tego powodu przez ponad rok turecki ambasador przy Watykanie przebywał na konsultacjach w Ankarze.
Wszystko zmieniła decyzja Donalda Trumpa z 6 grudnia o uznaniu Jerozolimy za stolicę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta