Nieruchomości niepewne
Inwestycje | Rynek funduszy nieruchomości przez lata nie miał szczęścia. Jeszcze mniej szczęścia mieli inwestorzy
Fundusze nieruchomości nad Wisłą to raczej pasmo nieszczęść. Mimo to TFI się nie poddawały i wciąż poszerzały swoją ofertę na tym polu. Jedne stawiały na rewitalizację przedwojennych kamienic, inne na biurowce, a jeszcze inne powierzchnie komercyjne. Czy warto się nimi zainteresować i zainwestować w nie swoje pieniądze? Sprawdźmy.
Większość z propozycji miała i ma konstrukcję FIZ-ów emitujących certyfikaty inwestycyjne, w które można inwestować tylko w czasie okresowych subskrypcji. Nie była też dostępna dla inwestorów z przeciętnym portfelem, ponieważ wpłaty często zaczynają się od kilkuset tysięcy złotych. Zdarzały się również wpadki.
Największą był wynik BPH FIZ Sektora Nieruchomości. Fundusz w ciągu 12 lat działalności stracił niemal wszystkie zainwestowane w jego portfel pieniądze. Duży wpływ na to miał niefortunny start funduszu pod koniec 2005 r., a więc w trakcie nieruchomościowego boomu, który trwał do 2008 roku.
BPH FIZ Sektora Nieruchomości szybko zapełniał portfel biurowcami, centrami handlowymi i magazynami w czasie, gdy ceny były najwyższe. Przez niewiele ponad półtora roku wypełniony był już w 80 proc. To nie mogło się dobrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta