Pustka w partyjnej kasie to kłopoty
Analiza | Ugrupowania polityczne nie upadają jak spółki i mogą przez jakiś czas istnieć z długami i zajętym kontem.
Kłopoty finansowe partii to problem ich wierzycieli, ale też nic dobrego dla demokracji.
Jeśli spółka upada, jej wierzyciele odzyskują kilka, może kilkanaście procent z licytacji masy upadłości. W przypadku partii resztki majątku podzielą wierzyciele (wyszarpią komornicy). Władze spółki nie mogą zwlekać z upadłością, a partia formalnie może istnieć, licząc na lepsze dla niej czasy, i klapę finansową pogłębiać. Ma też jakąś szansę ją poprawić, uzyskując kolejną subwencję czy podnosząc składki członków.
Problemy Nowoczesnej
Od pewnego czasy mamy informacje, że partia Nowoczesna ma poważne długi, a ostatnio komornik zabezpieczył jedno z jej kont na poczet, w tym wypadku zaległości na 150 tys. zł. Jak każdy dłużnik partia może negocjować rozłożenie długu na raty, ale wymaga to zgody...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta