Jak buduje się monopol na rynku aptecznym
Rozpowszechniane przez korporację aptekarską zarzuty są nieprawdziwe. Dezinformacja i hejt mają być sposobem na usunięcie niewygodnej konkurencji, jeśli nie da się z nią wygrać jakością usług czy ceną.
Żaden sąd w Polsce nie wypowiedział się za likwidacją aptek. Nie mógłby nawet tego zrobić, ponieważ rolą sądu jest dokonywanie wykładni przepisów prawa, a nie sterowanie gospodarką. Nie przeszkadza to jednak grupce potencjalnych beneficjentów wyrzucenia z rynku konkurentów we wprowadzaniu w błąd opinii publicznej. Postulowana przez nich likwidacja 4 tysięcy aptek w Polsce zniszczyłaby polski system dystrybucji leków.
W artykule „Nawet sąd sprzyja likwidacji aptek", który ukazał się w „Rzeczpospolitej" 22 marca 2019 roku, kilkukrotnie powoływany jest niedawny wyrok NSA. Artykuł sugeruje, że potwierdza on konieczność postulowanej przez Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek likwidacji 4 tys. aptek w Polsce. Problem w tym, że wyrok dotyczy obsady personalnej w aptece i słuszności postępowania Inspektoratu Farmaceutycznego, a nie kwestii likwidacji placówek lub organizacji rynku aptecznego. Na pewno też nie potwierdza postulatów grupy interesów, która w procesie nie brała udziału, a która próbuje z orzeczenia zrobić młot na konkurencję. Warto podkreślić, że sąd nie wydał jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku (przekraczając, notabene, trzydziestodniowy termin wynikający z prawa o postępowaniu przed sądami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta