Platforma węszy w seksaferze
Politycy PO chcą poznać tajne materiały śledztwa związanego ze skandalem obyczajowym na Podkarpaciu. Izabela kacprzak grażyna zawadka
Posłowie Robert Kropiwnicki i Marcin Kierwiński (obaj PO) zażądali od Sądu Okręgowego w Tarnowie wglądu w ściśle tajne materiały z procesu Ukraińców prowadzących agencje towarzyskie na Podkarpaciu. – Chcemy zbadać, jak poważna jest sprawa, która dotyczy funkcjonariuszy publicznych, w tym insynuacji wobec marszałka Sejmu. Brak reakcji godzi w bezpieczeństwo państwa, a zachowanie służb jest co najmniej dziwne – tłumaczy Kierwiński.
Posłowie posiadają klauzule dostępu do materiałów tajnych. – Wyroki są jawne i mamy prawo poznać uzasadnienie i materiały, na podstawie których zapadło prawomocne orzeczenie – mówi poseł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta