Blaski i cienie split payment w budownictwie
Przejście z odwrotnego obciążenia na podzieloną płatność w branży budowlanej może być korzystne dla generalnych wykonawców i pogorszyć płynność finansową małych podwykonawców.
Branża budowlana to jedna z tych grup podatników, które od 1 listopada br. muszą się zmierzyć z obowiązkowym mechanizmem podzielonej płatności, czyli tzw. split payment. A wszystko po tym, jak zdążyła się nieco oswoić z inną specjalną procedurą rozliczenia VAT, czyli tzw. odwrotnym obciążeniem, dotyczącą określonych usług budowlanych, którą od 1 listopada zastąpił obowiązkowy split payment.
Eksperci uważają, że zamiana odwróconego VAT na podzieloną płatność w budownictwie może być korzystna, ale nie dla wszystkich.
– Firmy budowlane zasadniczo oceniają jako lepszy obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności, stosowany w odniesieniu do robót budowlanych, niż odwrotne obciążenie. Widzą jednak wiele wad obowiązkowej podzielonej płatności – zauważa Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Martini i Wspólnicy.
Podobnego zdania jest Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy, który potwierdza, że ocena skutków podatkowych zmian w rozliczeniu VAT dla usług budowlanych może być różna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta