Kopcące piece mają zniknąć ze sklepów
Inspekcja handlowa ma kontrolować, jakie kotły grzewcze są wprowadzane do obrotu. Za te złej jakości będzie surowo karać. Renata Krupa-Dąbrowska
Nieekologiczne kotły węglowe mają zniknąć ze sprzedaży. 23 listopada wchodzi w życie nowelizacją prawa ochrony środowiska. Mimo że zakaz handlu nowymi kopciuchami obowiązuje od dawna, nikt się nim specjalnie nie przejmuje. Handel piecami starego typu trwa w najlepsze. Nowela ma to zmienić. Skończy z fikcją.
Pod lupą inspekcji
Chodzi o nowelizację prawa ochrony środowiska. Nowe przepisy dają Inspekcji Handlowej prawo do kontroli sprzedawanych kotłów oraz do nakładania kar za handel nieekologicznymi urządzeniami.
Dotkliwość sankcji ma zależeć od przychodu danej firmy i wyniesie 5 proc. jej przychodu osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym, jednak nie mniej niż 10 tys. zł. Jeżeli przedsiębiorca nie miał przychodów albo nie prowadził działalności gospodarczej, sankcja wyniesie 10 tys zł.
Karę nałoży wojewódzki inspektor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta