Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

List z sądu

27 listopada 2019 | Sądy i Prokuratura | Henryk Walczewski

Doręczenie jako czynność procesowa nie może być fikcją.

 

Od 7 listopada 2019 r. obowiązuje nowelizacja k.p.c., co zmusiło wszystkich uczestniczących w postępowaniach sądowych do poważnej analizy zmian. I nie powinno dziwić, że narasta wywołane tym napięcie, ponieważ jest to najpoważniejsza w skutkach nowelizacja od wielu lat z powodu liczby zmian poczynionych przeciwko zasadom, na których się opierały dotąd sądy.

Ustawodawca radykalnie wkroczył w dziedziny, w których obowiązywało dotąd nie tylko uznanie sędziowskie, ale i orzecznictwo albo wykładnia doktrynalna, orzecznictwo i zwyczaje pospołu. Przykładem jest obalenie zasady przyjęcia za doręczone pism dwukrotnie awizowanych. Dotąd było to możliwe na podstawie tzw. fikcji doręczenia, którą uważano za niezbędną i usprawiedliwioną. Od dawna jednak pojawiały się głosy, że narusza to prawo do obrony, a budowanie całego postępowania na tej fikcji godzi w zasady uczciwego procesu. Dlatego zapewne ustawodawca postanowił położyć kres fikcji doręczenia, wprowadzając w życie od 7 listopada art. 1391 k.p.c. Czy słusznie?

Doręczenie jako fikcja prawna: czy doktryna się myli

Są dwie możliwości oceny fikcji prawnej doręczenia. Pierwsza polega na tym, że jest konieczna, bo kiedy strona nie chce odebrać pisma z sądu, nie będzie możliwe wszczęcie postępowania. Druga ocena zakłada, że nie wolno nadawać biegu sprawie przed rzeczywistym doręczeniem, bo udział strony w sprawie jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11519

Wydanie: 11519

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament