Interes służb i gangsterów
Paliwowa spółka przez cztery lata wyłudziła fortunę. Są nowi zatrzymani, jednak śledczy wciąż nie wyjaśnili, do kogo naprawdę należał ten biznes.
Wielki nalot z udziałem 100 funkcjonariuszy CBA, dziesięcioro zatrzymanych i 384 mln zł strat – jest nowa odsłona nadużyć paliwowej spółki założonej przez byłych i obecnych ludzi służb. Jej nieznane wątki „Rzeczpospolita" opisała w ubiegłym tygodniu – ta nietuzinkowa sprawa zyskała rozgłos przez szykany wobec pracownika wywiadu skarbowego, który ją rozpracowywał, i dyrektorów Ministerstwa Finansów, którzy za nim stanęli.
Na trop podejrzanych przelewów spółki R. z branży paliwowej natrafił w 2014 r. generalny inspektor informacji finansowych (GIIF), a proceder zaczęli rozpracowywać pracownicy wywiadu skarbowego z Mazowsza. Dziś śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Białymstoku, dotąd zarzuty miały 73 osoby. Teraz usłyszą je kolejne.
Puste faktury
Do wyłudzeń wykorzystywano fikcyjne faktury opiewające na 700 mln zł – podaje CBA.
– Mechanizm polegał na wprowadzaniu do obrotu i fikcyjnym fakturowaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta