Zagrożenie surową karą nie zawsze uzasadnia areszt
Marcin Klonowski W sferze stosowania prawa pojawił się problem, jak interpretować art. 258 § 2 k.p.k. po nowelizacji z 2016 r. Świadczą o tym niejednolite rozstrzygnięcia sądów dotyczące związku pomiędzy groźbą surowej kary a obawą bezprawnego wpływu na tok postępowania.
Tymczasowe aresztowanie jest najbardziej dolegliwym środkiem, jaki organy państwa mogą zastosować przed skazaniem. Oficjalne statystyki wskazują na duży wzrost liczby stosowanych aresztów w ostatnich kilku latach. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Dużą rolę odgrywa praktyka działania sądów decydujących o aresztach oraz organów ścigania domagających się ich orzekania w nadmiernej ilości spraw. Niewątpliwie kluczowe znaczenie jednak mają obowiązujące regulacje prawne, w tym art. 258 § 2 kodeksu postępowania karnego umożliwiający stosowanie aresztu wtedy, gdy obawa utrudniania postępowania przez oskarżonego wynika z grożącej mu surowej kary. Przepis ten w ostatnich latach ulegał ważnym zmianom. Na mocy nowelizacji, która weszła w życie w lipcu 2015 r., omawiana przesłanka zastosowania aresztu utraciła swój samodzielny charakter. Aby zastosować areszt, konieczne było wykazanie nie tylko grożącej surowej kary, ale również realnych obaw utrudnienia postępowania. Na skutek zmian z nowelizacji z 2016 r. powrócono do starej wersji przepisu, co mogłoby sugerować nadanie tej przesłance ponownie samoistnego charakteru. W sferze stosowania prawa pojawił się problem, jak interpretować art. 258 § 2 k.p.k. po nowelizacji z 2016 r. Efektem tego problemu jest niejednolite orzecznictwo sądów dotyczące związku pomiędzy zagrożeniem surową karą a obawą bezprawnego wpływu na tok...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta