Szósty z rzędu dzień zwyżek
Kurs euro rósł we wtorkowe popołudnie o 0,5 proc., do 1,1191 dol. Licząc od 25 maja, wspólna waluta umocniła się wobec amerykańskiej już o 2,8 proc. PIOTR ZAJĄC
Dolar tracił we wtorek wobec euro już szóstą sesję z rzędu. Kurs wybił się górą z kilkumiesięcznej konsolidacji i zmierza w kierunku tegorocznego szczytu 1,1493 dol. Amerykańską walutę osłabia splot dwóch czynników. Po pierwsze – dobre nastroje panujące na rynkach akcji, które sprawiają, że inwestorzy wybierają bardziej ryzykowne aktywa kosztem tych uznawanych za bezpieczne. Po drugie – trwające w USA zamieszki budzą niepokój zarówno o sytuację społeczno-ekonomiczną, jak i o rosnące ryzyko pojawienia się nowych ognisk epidemii. W tym kontekście słabość amerykańskiej waluty może się utrzymywać. – Na razie brakuje mocnych czynników, które mogłyby to odwrócić – uważa Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Na dobrych nastrojach korzysta złoty. Dolar taniał we wtorek do 3,9185 zł, a więc był najniżej od połowy marca. Kurs euro natomiast spadł poniżej 4,4 zł, franka poniżej 4,1 zł, a funt stabilizuje się przy 4,93 zł. Tuż poniżej poziomu 1750 dol. za uncję oscyluje od trzech dni cena złota.