Za „zdalne nadgodziny” można płacić ryczałtem

Resort pracy nie widzi przeszkód, aby w przypadku osób wykonujących pracę zdalną przewidzieć, że godziny nadliczbowe będą rekompensowane ryczałtem.

Ryczałtowe rozliczenie nadgodzin oznacza jednak, że pracownik otrzyma ustaloną kwotę także za miesiąc, w którym przepracuje mniej nadgodzin, niż wynikałoby to z kwoty ryczałtu. Z drugiej strony, jeżeli przepracuje więcej nadgodzin, niż rekompensowane ryczałtem, będzie mógł dochodzić rekompensaty za „nadwyżkę" pracy nadliczbowej nad ryczałtem.

Brak kontroli

W przypadku niektórych pracowników rozliczanie czasu pracy, w tym ewidencjonowanie nadgodzin, jest trudne, a wręcz niemożliwe. Dotyczy to sytuacji, gdy charakter pracy wykonywanej poza siedzibą pracodawcy uniemożliwia kontrolę nad czasem pracy zatrudnionego. Chodzi m.in. o przedstawicieli handlowych, kierowców, serwisantów itd. Choć pracy nadliczbowej nie wolno planować, to często w przypadku tych zawodów oczywiste je, że one wystąpią. Z uwagi na ich utrudnione ewidencjonowanie nie trzeba ich jednak drobiazgowo rozliczać – można to robić ryczałtem.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 12 lipca 2006 r. (II PK 366/05), ryczałtem można rozliczać pracę nadliczbową również w przypadku osób pracujących w systemie zadaniowym czasu pracy.

Adekwatna kwota

Wysokość ryczałtu za nadgodziny nie może być przypadkowa. Pracodawca powinien przewidzieć prawdopodobny miesięczny wymiar pracy nadliczbowej na podstawie doświadczeń, analizy liczby...