Nie zrobimy wszystkiego dla pieniędzy
Komisja Europejska nie może być w jednej osobie prokuratorem i sędzią – ostrzega Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ.
Bez budżetu Unia długo funkcjonować nie może. W sporze o powiązanie wypłat z praworządnością jesteśmy skazani na porozumienie?
Nie da się dziś nic powiedzieć z całkowitą pewnością, ale prawdopodobieństwo, że do porozumienia dojdzie istnieje, bo Unia wielokrotnie pokazywała, że potrafi przezwyciężać różne spory. Ten obecny wziął się stąd, że część krajów uważała, iż grożąc wetem, blefujemy i ostatecznie zgodzimy się na przyznanie Komisji Europejskiej instrumentu, który pozwoli jej arbitralnie wstrzymać środki dla Polski. To wynik stereotypowego myślenia części krajów na północy Europy, że kraje Europy Środkowej są w stanie przystać na wszystko dla pieniędzy, bo tak naprawdę tylko dla nich są w Unii.
Zbigniew Ziobro mówi o „politycznym niewolnictwie"...
Można to określać ostrzej lub łagodniej, ale jasne jest jedno: Komisja Europejska nie może być w jednej osobie prokuratorem i sędzią, zawłaszczyć sobie władzę, która nie jest przewidziana w unijnych traktatach – to byłoby sprzeczne właśnie z zasadą praworządności. Nie mówiąc o tym, że zgoda na odblokowanie całego budżetu – a jednocześnie na to, by następnego dnia Komisja mogła taką blokadę wprowadzić dla Polski czy Węgier, byłaby z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta