Więcej zieleni, mniej betonu
Inwestorzy uważają, że przepisy, które mają pomóc w walce z suszą, zablokują zabudowę centrów dużych miast.
Rząd pracuje nad ustawą, która ma „odbetonować" polskie miasta. Dzięki temu zmiany klimatu mają być mniej dotkliwe. Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) uważa, że niektóre proponowane rozwiązania mogą doprowadzić do paraliżu inwestycyjnego w centrach miast. Apeluje o zmiany.
Nowe prawo – tak, ale bardziej elastyczne
Chodzi o projekt ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, czyli tzw. specustawę antysuszową. Przewiduje on, że inwestor może zabudować działkę miejską pod warunkiem, że zostawi na niej 30 proc. powierzchni biologicznie czynnej, w tym 15 proc. gruntu rodzimego. Dziś to władze miasta decydują w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub w warunkach zabudowy, ile tego typu powierzchni powinno pozostać na działce budowlanej. Z reguły w śródmieściach jest jej do 10 proc., poza centrami – do 40 proc. Przy czym samorządów nie interesuje specjalnie, ile jest w tym gruntu rodzimego.
– Susza to poważny problemem, z którym trzeba walczyć. Rozumiemy więc potrzebę zwiększania retencji wody, ale nie można proponować rozwiązań, które są oderwane od życia. Rząd, narzucając tego typu wymogi w specustawie antysuszowej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta