Jakie podjąć kroki, gdy kontrahenci nie regulują należności?
Nadejście w Polsce oraz w Europie „drugiej fali" zakażeń koronawirusem i postępujące zamykanie części branż gospodarki, nieuchronnie spowoduje powstawanie trudności ekonomicznych w tych branżach, kończących się nierzadko stanem niewypłacalności.
Zjawisko nieterminowych płatności występowało w stosunkach gospodarczych już przed nastaniem pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2, powodującym chorobę COVID-19. Od marca bieżącego roku daje się zaobserwować znaczącą intensyfikację tego zjawiska w związku z panującą obecnie sytuacją pandemiczną oraz wywołane przez nią spowolnienie gospodarcze.
Koronawirus nie zwalnia z obowiązku zapłaty
Powodów nieterminowego regulowania zobowiązań przez kontrahentów daje się wydzielić kilka – od zwykłego zapominalstwa bądź „przeoczenia" faktury do zatoru płatniczego spowodowanego przez brak płatności końcowego klienta, który to z kolei uniemożliwia realizację następnych płatności dla pozostałych kontrahentów. Coraz częściej nierzetelni kontrahenci jako powód braku zapłaty podają sytuację epidemiczną, który ma stanowić siłę wyższą jako czynnik zwalniający z obowiązku wykonywania swoich zobowiązań płatniczych. Czy jednak dłużnik może skutecznie uchylać się od zapłaty długu z tego powodu?
Siła wyższa nie posiada swojej definicji kodeksowej. Została ona zdefiniowana w orzecznictwie jako zewnętrzne, niemożliwe do przewidzenia zdarzenie, którego skutkom nie daje się zapobiec. Typowym przykładem siły wyższej są działania sił przyrody i powstające w związku z tym powodzie czy pożary.
Stan pandemii wywołany rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta