Od witenagemotu do Westminsteru
Parlament brytyjski to jedna z najstarszych instytucji w Europie. Niektóre jego tradycje, choć dzisiaj wydają się zabawne i archaiczne, wykuwały się w bardzo dramatycznych i mrocznych czasach.
Prawzorem dla przyszłego parlamentu brytyjskiego był średniowieczny, anglosaski witenagemot – rodzaj zgromadzenia narodowego, które miało doradzać władcy w podejmowaniu najważniejszych decyzji. Witenagemot był także pewną formą sądu królewskiego wzorowanego na podobnej instytucji w państwie Karolingów. Spotkania witan odbywały się w różnych miejscach w kraju. Uczestniczyć w nich mogli przedstawiciele lokalnych społeczności. Podczas obrad omawiano rozmaite sprawy regionalne, jak również dotyczące całego kraju.
Najczęściej witenagemoty zbierały się w okolicach Winchesteru i Londynu, rzadziej na północy w Nottingham i Lincoln. Obok króla i szlachetnie urodzonych królewskich wasali w często burzliwych naradach uczestniczyli także biskupi i opaci.
W XI wieku Wilhelm Zdobywca zastąpił witenagemot instytucją nazywaną Curia Regis (radą królewską), którą w języku potocznym nazywano parlamentem. Słowo „parlement" oznaczało w języku starofrancuskim „mówienie". Do 1215 r. owo „mówienie" było jedynie jednostronną komunikacją suwerena z wasalami. W XIII wieku siedziba rady królewskiej stała się miejscem, w którym królowie spotykali się z baronami, aby ustalać odpowiednie obciążenia fiskalne za finansowanie kampanii wojennych lub obronność kraju.
Magna Charta
Podatki były...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta