Niedyskryminacja

Od wielu lat żyjemy w otoczeniu prawnym, w którym zakazana jest dyskryminacja, tj. prześladowanie poszczególnych osób lub grup społecznych albo ograniczanie ich praw ze względu na rasę, narodowość, wyznanie, płeć itp. („Słownik języka polskiego" PWN, https://sjp.pwn.pl/szukaj/dyskryminacja.html), a więcej niż oczywisty jest wymóg poszanowania czyichś poglądów, wierzeń, upodobań różniących się od własnych (tolerancja, „Słownik języka polskiego" PWN, https://sjp.pwn.pl/szukaj/tolerancja.html. Na marginesie wypada wskazać, że słowo poszanowanie jest tu bardziej trafne niż pojęcie tolerancja z uwagi na negatywny wydźwięk tego drugiego związany z pojęciem: tolerować, tj. odnosić się z pobłażaniem do nagannych zachowań lub zjawisk, godzić się na obecność jakiejś osoby mimo braku aprobaty dla niej – „Słownik języka polskiego" PWN, https://sjp.pwn.pl/szukaj/tolerowa%C4%87.html).

Mimo to relatywnie często dokonywane są naruszenia takiego zakazu. Pojawia się także obojętność na tego typu działanie i nawet jeśli nie jest to powszechne, to jednak zauważalne. Wyprzedzając ewentualne uwagi do tych spostrzeżeń, owszem, nie powinno być tak, że samo powołanie się na zakaz dyskryminacji jest czynione pozornie i instrumentalnie, celem obrony własnego uprzedniego negatywnego zachowania, celem prowokacji lub celem wyprzedzającego postawienia się w roli pokrzywdzonego, ale po pierwsze, wydaje...