Drobnicowy boom
Polskie porty czeka potężny drobnicowy boom. Przeładunki kontenerów mają w najbliższej dekadzie wzrosnąć trzykrotnie, do 9 mln TEU.
Stanie się tak dzięki rozbudowie potencjału naszych portów. Głębokowodny terminal DCT w Gdańsku jest jedynym na polskim wybrzeżu przyjmującym statki oceaniczne. Jego zdolności przeładunkowe wynoszą 3 mln TEU rocznie.
Konkurencja planuje podobne inwestycje. Gdynia przygotowuje projekt Portu Zewnętrznego, który będzie przede wszystkim terminalem kontenerowym o zdolności przeładunkowej 2,5 mln TEU. Do budowy oraz zarządzania nim zgłosiło się czterech chętnych. Zarząd portu dokona wyboru do końca roku. – Projekt przygotowany przez Port Gdynia został pozytywnie zweryfikowany przez rynek, w konkurencyjnym procesie zgłosiły się cztery renomowane, światowe konsorcja. Wydaje się zatem, że Gdynia ma wszystkie atuty, by być najwłaściwszym kandydatem do realizacji tego typu inwestycji – uważa Maciej Ziomek associate partner EY. Zarząd Portu Gdynia zakłada, że terminal rozpocznie pracę w 2028 roku.
Nie powinno zabraknąć armatorów chętnych do współpracy z głębokowodnymi terminalami na niezamarzających wodach. Funkcjonują trzy główne alianse armatorskie, więc jest szansa, że każdy znajdzie własnego partnera.
Świnoujście będzie konkurować z portami na Adriatyku
Najmłodszym projektem jest głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu o zdolności przeładunkowej 3 mln TEU. Zarząd Portów Szczecin i Świnoujście zakłada, że terminal rozpocząłby działalność w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta