Biden skasuje raje podatkowe
Prezydent USA chce, by międzynarodowe koncerny płaciły globalny, minimalny podatek od zysku. To pozwoliłoby uzyskać 100 mld dolarów rocznie dla najbardziej potrzebujących. Najtrudniej będzie do planu przekonać Kongres.
Rewolucyjny pomysł ogłosiła sekretarz skarbu Janet Yellen w nocy z poniedziałku na wtorek czasu warszawskiego w Chicago. – Dzięki globalnemu, minimalnemu podatkowi możemy sprawić, że światowa gospodarka będzie kwitła, opierając się na równych warunkach konkurencji, gdy idzie o opodatkowanie międzynarodowych firm, promując innowacyjność, wzrost i zamożność – oświadczyła. To rewolucja wobec logiki administracji Trumpa, która radykalnie ograniczyła opodatkowanie przedsiębiorstw.
Google zapłaci
Plan został z entuzjazmem przyjęty przez ministra finansów Niemiec Olfa Scholtza. Słowa aprobaty popłynęły też z Paryża, Madrytu, Rzymu, Londynu. Amerykanie na razie nie sprecyzowali, o jak wysokiej stawce myślą. Jednak kilka dni wcześniej Joe Biden wskazał, że amerykańskie firmy zarejestrowane za granicą będą musiały zapłacić przynajmniej 21 proc. od zysków wypracowywanych w USA. To sygnał, o jakiej skali opłat myśli się w Waszyngtonie.
Projekt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta