Kierunek zmian jest jasny. Diabeł jednak tkwi w szczegółach
Zmiany na europejskich polach są nieuchronne i są częścią transformacji gospodarki UE w stronę neutralności klimatycznej. Na tę transformację przewidziano ogromne środki. Jak Polska może najlepiej na nich skorzystać?
Europejskie deklaracje osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. oznaczają znaczne zmiany w wielu obszarach gospodarki, a także odejście od wielu naszych przyzwyczajeń. Komisja Europejska (KE) przedstawiła plan zmian w postaci Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ). Jego najważniejsze założenia dotyczą ochrony klimatu oraz dążenia do gospodarki o obiegu zamkniętym dla zrównoważonego wykorzystywania zasobów planety. Komisja wskazała także, że bardzo ważne będzie takie przeprowadzenie transformacji, by była ona sprawiedliwa i sprzyjała włączeniu społecznemu.
Zmiany obejmą także rolnictwo. W grudniu KE opublikowała zestaw zaleceń, które mają pomóc państwom UE przy opracowaniu krajowych planów strategicznych w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR). Unia przewidziała przy tym na transformację ogromny budżet. Jak najlepiej go wykorzystać na rzecz polskich rolników?
Wsparcie zmian
– Długoterminowy budżet UE wraz ze środkami tzw. Next Generation UE to łączna kwota 1,8 bln euro. Są to ogromne środki finansowe, w tym oczywiście pochodzące również z polskiego budżetu. Często niestety zapominamy o tym, że na unijne fundusze składają się środki pochodzące od państw członkowskich – mówi „Rzeczpospolitej" Grzegorz Puda, minister rolnictwa i rozwoju wsi. – W ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta