Za granicę albo do łagru
Mińsk wypuścił trzech z pięciu więzionych działaczy mniejszości polskiej. Za kratami pozostają setki więźniów reżimu.
O tym, że Irena Biernacka, Maria Tiszkowska, Anna Paniszewa opuściły więzienie w Mińsku, poinformował w środę polski MSZ. Okazało się, że działaczki mniejszości polskiej już od 25 maja znajdują się w Polsce. Wiceszef dyplomacji Marcin Przydacz podczas konferencji prasowej zapewniał, że kobiety zostały otoczone opieką państwa polskiego, ale nie zdradził, w jaki sposób udało się je uwolnić, tłumaczył, że „sprawa jest delikatna".
Za kratami wciąż przebywa szefowa nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andżelika Borys oraz jeden z liderów ZPB i dziennikarz Andrzej Poczobut.
Wywieźli do Polski
Uwolnione działaczki udzieliły krótkich wypowiedzi mediom w środę. Irena Biernacka, która przed aresztem stała na czele ZPB w Lidzie, opowiedziała, że do więzienia przychodził polski konsul i pytał, czy chcą wyjechać do Polski.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta