Czasem sprawiedliwości staje się zadość
Prawdopodobieństwo rozliczenia ludzi służących reżimom jest niewielkie. Ale zawsze jest szansa. Jeśli nie dzisiaj, to u schyłku życia zbrodniarzy. Dlatego trzeba cierpliwie zbierać dowody, wysłuchiwać świadectw ofiar, przygotowywać dokumenty.
Mało jest przypadków rozliczania dyktatur, zbrodniczych systemów, gorliwych oprawców i ideologów. Jeżeli już do nich dochodzi, to w niewielkim zakresie, symbolicznie. Gdy dyktatura pada, dominuje przekonanie, że trzeba nadrobić stracony czas, rzucić wszystkie siły do budowy nowego systemu, a doświadczenie mają głównie ci, co byli po stronie starego. Inni walczyli, biedowali, nie mieli szans rozwoju albo siedzieli w więzieniu.
Nigdzie raczej nie udała się dekomunizacja, denazyfikacja dotknęła nielicznej grupy nazistów. Krwawą wojną na sporej części Bliskiego Wschodu i terroryzmem także poza nim skończyło się narzucone Irakowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta