Wyłania się nowy Izrael
Rodzi się rząd bez Beniamina Netanjahu. Nowy prezydent Izraela także jest nie z jego obozu. Ale na ogłaszanie końca epoki trzeba poczekać.
Koalicja Anty-Netanjahu powstała tuż przed ostatecznym terminem, w środę przed północą. Jest egzotyczna – od skrajnej lewicy po skrajną prawicę i na dodatek z partią arabską. I bardzo krucha.
Nie ma nawet pewności, czy uzyska poparcie minimalnej większości posłów Knesetu, czyli 61 ze 120. Do 14 czerwca, kiedy zapewne odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu, Netanjahu, który ma zarzuty korupcyjne grożące więzieniem, może próbować pozbawić przeciwników większości.
– To chytry lis, a jego przeciwnicy dawali się wcześniej ogrywać. Z ogłaszaniem końca ery Netanjahu trzeba się jeszcze powstrzymać – mówi „Rzeczpospolitej" Uri...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta