Prosta droga do komplikacji
Reforma podatkowa zapisana w Polskim Ładzie na dzień dobry zaczyna się od klajstrowania i dodawania łatek. Czyżby od początku była to propozycja mało przemyślana, pisana na kolanie?
Już trzy lata temu Ministerstwo Finansów komunikowało początek prac nad głęboką zmianą systemu podatkowo-składkowego w Polsce. Miały powstać zupełnie nowe ustawy i rozwiązania z myślą o osobach uzyskujących dochody z pracy najemnej oraz osobach uzyskujących dochody z działalności na własny rachunek i oddzielnie – dla korporacji. To wydawało się konieczne, bo obecnie wszystko jest tak pomieszane i poplątane, że trudno odróżnić, z jakich właściwie źródeł pracujący podatnik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta