Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy to koniec wewnątrzunijnego arbitrażu inwestycyjnego?

29 października 2021 | Biznes w czasie pandemii | Julia Gontarska

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał mechanizm rozwiązywania wewnątrzunijnych sporów przez trybunał arbitrażowy, ustanowiony na mocy art. 26 Traktatu Karty Energetycznej, za niezgodny z prawem UE oraz naruszający jego autonomię. Jakie będą tego konsekwencje?

Traktat Karty Energetycznej („TKE") przewiduje szeroką ochronę inwestycji w sektorze energetycznym, umożliwiając inwestorom uzyskanie odszkodowania od ingerującego w ich interesy państwa przyjmującego. Jego strony, do których należy sama Unia Europejska, pozostawiają inwestorowi wybór między dochodzeniem swoich roszczeń w postępowaniu przed sądami krajowymi państwa goszczącego lub w postępowaniu arbitrażowym, prowadzonym przez międzynarodowe trybunały arbitrażowe, pomiędzy inwestorami zagranicznymi a przyjmującymi ich państwami.

Głośne sprawy arbitrażowe toczące się obecnie na podstawie TKE obejmują:

- pozwy niemieckich RWE i Uniper przeciwko Holandii o wartości 1,4 mld oraz 1 mld euro kwestionujące decyzję o odejściu od produkcji energii elektrycznej z węgla do 2030 r.,

- pozew szwedzkiego Vattenfall domagającego się od Niemiec 4,7 mld euro w związku z decyzją o zamknięciu elektrowni jądrowych do końca 2022 r. oraz

- liczne pozwy inwestorów z branży energii odnawialnej przeciwko Hiszpanii ze względu na reformy uderzające w ich sektor.

Polskie media rozpisują się też o opiewającym na kwotę 806 mln funtów (ponad 4 mld złotych) pozwie australijskiej Prairie Mining, zarzucającej Polsce sprzeczne zarówno z TKE jak i z polsko-australijską umową BIT (umową o popieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji) działania, mające na celu zablokowanie rozwoju należących...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12104

Wydanie: 12104

Spis treści
Zamów abonament