Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Programy pomysłów pracowniczych – dlaczego warto je wdrożyć?

29 października 2021 | Biznes w czasie pandemii | Jakub Kubalski

Przyznanie podwładnym pewnej swobody twórczej w celu prowadzenia przez nich własnych projektów może skutkować opracowaniem niezwykle wartościowych technologii i wynalazków. Przedsiębiorca powinien więc zadbać o nabycie praw do tych przedmiotów.

Korzystając każdego dnia z rozsianych, w mniejszym lub większym nieładzie, przedmiotów biurowego ekwipunku rzadko myślimy o historiach kryjących się za ich powstaniem. Sekretarka i późniejszy przedsiębiorca, Bette Nesmith Graham opracowała „Papier w płynie" (ang. Liquid paper), znany dziś powszechnie korektor. Rozszywacz, według legendy, został wynaleziony przez irlandzką gospodynię domową. Z kolei, Spencer Silver z korporacji 3M przy okazji pracy nad formułą silnego spoiwa sporządził klej wielokrotnego użytku, o niskiej lepkości i wrażliwy na nacisk. Nie znalazł jednak dla niego zastosowania. Dopiero wiele lat później kolega Silver'a z tej samej firmy, Arthur Fry, dowiedział się o wynalazku i zaczął prace na możliwym aplikacjami wykorzystaniem wynalazku. Pracował nad nimi w ramach programu innowacji 3M (ang. Permitted bootlegging), który zakładał, że pracownicy mogą poświęcać część czasu pracy na własne projekty. W końcu Fry znalazł zastosowanie kleju Silver'a – samoprzylepne zakładki wielokrotnego użytku, które nie niszczyły papieru, a jednocześnie pozostawały na miejscu. To nic innego jak znane dziś powszechnie karteczki „Post-it".

W ślad za sukcesem 3M, podobne programy innowacji na przełomie XX i XXI wieku zostały wprowadzone w wielu firmach, m.in. w Google. Z takich pracowniczych innowacji wykluły się m.in. usługi GMail, Google News, AdSense.

W sposób oczywisty, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12104

Wydanie: 12104

Spis treści
Zamów abonament