Nowa fala wirusa znów napędzi e-sprzedaż

źródło: Rzeczpospolita

W 2021 r. przybyło ponad 8 tys. sklepów online. Sprzedawcy są gotowi na kolejny szturm kupujących.

Można się spodziewać, że jeszcze w styczniu w Polsce wariant Omikron spowoduje lawinowy wzrost zachorowań, jaki obecnie widać we Francji czy Wielkiej Brytanii. Nawet jeśli rząd nie zdecyduje się na ogłoszenie lockdownu, to tysiące chorych i przebywających na kwarantannie utkną w domach i znów zostaną skazani wyłącznie na e-zakupy.

W czasie pandemii sprzedawców nie trzeba było zachęcać do przejścia na handel online, zwłaszcza ci w nim nieobecni chcieli się przygotować na powtórkę scenariusza z 2020 r., gdy lockdowny wiele biznesów zaskoczyły.

– W 2021 r. polscy przedsiębiorcy zarejestrowali w urzędzie 13,3 tys. sklepów internetowych jednocześnie w tym samym czasie wykreślili 5,5 tys. tego typu działalności – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet, która zebrała dane dla „Rzeczpospolitej". Oznacza to, że liczba e-sklepów przekracza 52 tys., choć faktyczna skala rynku jest większa, bo wiele firm sprzedaje wyłącznie poprzez takie platformy, jak Allegro czy...